Pięć celów na 2019 rok
Nowy rok już wystartował, początek przygotowań coraz bliżej - warto zastanowić się, jakie postanowienia i wyzwania stoją przed Antaresem w rundzie wiosennej.
1. Utrzymać się w lidze bez większych problemów
Najważniejszy i pierwszorzędny cel w rundzie rewanżowej A-klasy. Założeniem jest nie tylko się utrzymać, ale i zrobić to w dobrym stylu i możliwie jak najwcześniej pokazując, że pierwsza część rozgrywek to był jedynie wypadek przy pracy, a frycowe zostało już zapłacone. Brak kolejnych głupio straconych punktów i "dowożenie" prowadzenia w spotkaniach są kluczowe dla realizacji tego celu.
2. Odzyskać solidność w defensywie
W zeszłym sezonie obrona zalasewian przypominała mur, w obecnym jest dziurawa jak durszlak. Podstawowym zadaniem trenerów będzie odbudowa tej formacji i znalezienie ustawienia i systemu gry, który pozwoli powrócić do gry na zero z tyłu. Stare piłkarskie przysłowie mówi, że ofensywą wygrywa się mecze, a defensywą mistrzostwa. Pozycja Antaresu w tabeli w dużej mierze będzie zależała właśnie od postawy w obronie i nad tym aspektem trzeba będzie sporo zimą popracować.
3. Poprawić stałe fragmenty
Koszmar rundy jesiennej. Bardzo słaba skuteczność ofensywnych stałych fragmentów, przy katastrofalnym zachowaniu w defensywie również przełożyła się bezpośrednio na taką a nie inną pozycję Antaresu w stawce. Punkty, który uciekły nam w kilku spotkaniach spowodowane były właśnie słabą postawą przy stałych fragmentach - głównie w obronie. Krycie na alibi i brak odpowiedzialności za utracone bramki - to największe grzechy zalasewian w rundzie jesiennej. Co do ofensywy - brakowało konkretnego pomysłu i wariantu rozegrania zarówno rzutów rożnych, jak i wolnych, co też skutkowało w przewidywalności wykonywanych stałych fragmentów.
4. Punktowanie na wyjazdach
Aspekt, który zdecydowanie wymaga poprawy. Zaledwie jeden punkcik zdobyty w Książu Wielkopolskim to bardzo marny rezultat. Jeżeli zespół myśli o pięciu się w górę ligowej tabeli, konieczne jest nie tylko zdobywanie ligowych oczek na boiskach w Zalasewie i w Swarzędzu, ale także właśnie z delegacji.
5. Poprawa indywidualnych osiągów zawodników
W zeszłym sezonie to dobra forma graczy i wzajemna, zdrowa rywalizacja nakręcała Antares do coraz lepszej gry. Niestety, runda jesienna to dołek formy wielu graczy, kontuzje, a także średni poziom kondycji spowodował, iż szczególnie w końcówkach spotkań, zespół wypuszczał punkty z rąk. Jesienią brakowało również liderów, graczy, którzy pociągnęliby zespół w trudnych momentach i dali impuls w ważnym momencie. Szczególnie w tym aspekcie - ciężka praca powinna dać wymierne rezultaty na wiosnę.
Zawodnicy powoli wracają do formy po przerwie i roztrenowaniu, zatem i my zwiększamy tempo. Już wkrótce więcej szczegółów dotyczących przygotowań Antaresu i planu sparingów na najbliższe miesiące. Przerwa jest długa, data pierwszego meczu z Dolskiem zakreślona na czerwono, odliczanie rozpoczęte! TYLKO ANTARES!
Komentarze