Transfery - zima 2020/2021
Przymusowa przerwa z powodu pandemii trwa dalej, na boiska wrócimy najprędzej 10 kwietnia - przed nami sporo czasu na żmudne, indywidualne treningi w celu podtrzymania wypracowanej formy i niepewności. Kiedy ruszy liga? Albo w zasadzie czy ruszy? W sytuacji, w jakiej znajduje się zespół od wznowienia rozgrywek zależy nasza obecność w Serie A w przyszłym sezonie - niestety, obecnie nie mamy na nią wpływu.
Po rundzie jesiennej zespołowi niezbędny był nowy impuls i wstrząs. Sztab szkoleniowy wraz z zarządem Antaresu, jeszcze na początku roku prowadził prace nad obecną sytuacją zespołu i zmianami, które trzeba było podjąć, aby ruszyć dalej. Zespół z Zalasewa posiadał bardzo liczną kadrę - w pewnym momencie zbyt dużą, regularnie więcej niż 30 osób na treningach radowało trenerów pod względem szerokiego wyboru, niestety - miało to też swoje minusy. Braki jakości, obniżenie intensywności treningów, konkurencja na danej pozycji, podejście niektórych zawodników, czy sama obecność na treningach i meczach - było wiele składowych, które kształtowały ostateczne decyzje w kontekście pozostania niektórych graczy w zespole.
Po długich negocjacjach, doszło ostatecznie do ruchów, które możecie znaleźć na poniższej grafice:
Wszystkim byłym zawodnikom dziękujemy za grę w naszych barwach! Część na pewno do nas jeszcze w przyszłości powróci - czy to w roli zawodnika, czy kibica - życzymy powodzenia i trzymamy kciuki za dalszy rozwój. Wśród tych graczy znajdują się 3 szczególne dla nas postacie - 1 już pożegnaliśmy, na dwie pozostałe jeszcze przyjdzie czas, ale to już w osobnym wątku.
Natomiast na koniec - chcielibyśmy krótko przedstawić nasze 4 nowe nabytki, które wiosną dostaną szanę debiutu w barwach Antaresu:
Adrian Deka - najnowszy nabytek, 19-letni boczny obrońca/pomocnik, którego poprzednim klubem był Lider Swarzędz;
Damian Wojtkowiak - 23-latek, ofensywny zawodnik mogący grać w zasadzie na każdej pozycji w ataku, sprowadzony z LZS Wronczyn, w swojej historii grał również w zespołach Lipna Stęszew i Lubońskiego 1943 Luboń;
Marcin Sułkowski - 19-latek, skrzydłowy, którego ostatnim klubem była swarzędzka Unia.
Sven Kay Slaski - 29-letni środkowy obrońca, dla którego Antares jest - "oficjalnie" pierwszym klubem, wcześniej grywał za naszą zachodnią granicą - w Berlinie, oraz święcił sukcesy w rozgrywkach Playarena.
Witamy w naszych barwach Panowie!!!
Komentarze