Coraz lepiej poczynają sobie piłkarze Clescevii w A klasie. Drugi wyjazd i drugie zwycięstwo. Tym bardziej cenne, że odniesione w stylu nie pozostawiającym żadnych złudzeń. Piłkarze Clescevii dobrze weszli w mecz. Na lewej stronie największe zagrożenie swoimi rajdami siał Paweł Błaszczyk. Po jednym z nich już w 10 minucie silnym strzałem z ostrego kąta pokonał bramkarza gospodarzy dając prowadzenie Clescevii 1-0. Niedługo potem groźnie zza pola karnego strzelał Łukasz „Grajek” . W 18 minucie piękna dwójkowa akcja pomiędzy Bartoszem „Kali” i Łukaszem „Grajkiem” zakończyła się zdobyciem bramki przez tego pierwszego. Jeszcze w 21 minucie Daniel „Dela” po szybkim kontrataku wyszedł na czystą pozycję ale nie zdołał pokonać bramkarza gospodarzy. W 37 minucie fatalne pudło zanotował dobrze grający tego dnia Bartosz „Kali”, który z bliskiej odległości nie pokonał bramkarza Pogoni . Do przerwy wynikł nie uległ już zmianie.
Po przerwie już w 47 minucie w idealnej sytuacji znalazł się Bartosz „Kali” ale fatalnie spudłował z bliskiej odległości. W 50 minucie po faulu na wszędobylskim „Bercie” Jadowskim czerwoną kartką ukarany został zawodnik gospodarzy i od tej pory Clescevia grała w przewadze 1 zawodnika. Od tego momentu zaznaczyła się jeszcze większa przewaga naszego zespołu. W 60 minucie kolejne pudło zaliczył Bartosz „Kali”. Za to w 68 minucie po dobrym dośrodkowaniu z prawej strony przez „Delę” bramkę z bliskiej odległości zdobył Paweł Błaszczyk. W 83 minucie fatalne pudło zanotował tym razem również rozgrywający dobre spotkanie Łukasz „Grajek”, którego strzał obronił bramkarz gospodarzy. W 84 minucie Łukasz „Grajek” i „Bert” Jadowski rozklepali obronę gospodarzy i ten ostatni technicznym strzałem przy słupku ustalił wynik spotkania na 0-4. Cieszy coraz lepsza gra drużyny Clescevii. Oby tak dalej.