LKS Kicin
LKS Kicin Gospodarze
0 : 2
0 2P 2
0 1P 0
Clescevia  Kleszczewo
Clescevia Kleszczewo Goście

Bramki

LKS Kicin
LKS Kicin
90'
Widzów:
Clescevia  Kleszczewo
Clescevia Kleszczewo

Kary

LKS Kicin
LKS Kicin
Clescevia  Kleszczewo
Clescevia Kleszczewo
89'
Wojciech Rzyminiak dyskusja z sędzią

Skład wyjściowy

LKS Kicin
LKS Kicin
Brak danych
Clescevia  Kleszczewo
Clescevia Kleszczewo


Skład rezerwowy

LKS Kicin
LKS Kicin
Brak dodanych rezerwowych
Clescevia  Kleszczewo
Clescevia Kleszczewo

Sztab szkoleniowy

LKS Kicin
LKS Kicin
Brak zawodników
Clescevia  Kleszczewo
Clescevia Kleszczewo
Imię i nazwisko
Marcin Matysiak Kierownik drużyny
Zenon Piechocki Trener

Relacja z meczu

Autor:

Zenon Piechocki

Utworzono:

21.05.2015

W środę 20 maja 2015 piłkarze Clescevii wybrali się do Kicina, by rozegrać zaległe spotkanie z drużyną LKS Kicin. Gospodarze mają słabą piłkarską wiosnę i bronią się przed spadkiem. Clescevia odwrotnie , rozgrywająca na wiosnę w większości dobre spotkania. Nie inaczej było i tym razem. Mimo, iż w zespole grało w sumie 6 młodzieżowców ,a debiut w zespole seniorów w meczu mistrzowskim zaliczył Dawid Akuszewski z zespołu juniorów Clescevii. Od początku meczu zarysowała się spora przewaga drużyny Clescevii i gra toczyła się na połowie gospodarzy. W 11 minucie w doskonałej sytuacji pod bramką LKS Kicin znalazł się „Mikesz” Dudlik , ale jego strzał głową z bliskiej odległości przeszedł obok słupka. W 20 minucie Wojtek Rzyminiak „WR4” umieścił piłkę w bramce gospodarzy , ale sędzia dopatrzył się pozycji spalonej. Minutę później za zagranie piłki ręką we własnym polu karnym przez obrońcę LKS Kicin sędzia podyktował rzut karny, który pewnym strzałem zamienił na bramkę Michał „Masztal” dając prowadzenie 1 -0. W 23 minucie składna kombinacyjna akcja Clescevii zakończyła się strzałem Bartka „Miedziny” pod poprzeczkę, który bramkarz sparował na rzut rożny. Dopiero w 36 minucie pierwszy raz groźnie zrobiło się pod naszą bramką , ale strzał napastnika gospodarzy był bardzo niecelny. Jeszcze w 43 minucie była okazja dla Clescevii. Pięknie uciekł obrońcom „Bert” Jadowski i w sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy trafił prosto w niego.

Po przerwie Obra gry nie uległ zmianie. Nadal drużyną dominującą była Clescevia. W 52 minucie nieudana pułapka na spalony w wykonaniu gospodarzy i przed bramkarzem znalazło się dwóch naszych zawodników. Niestety nie mający tego dnia szczęścia w takich sytuacjach „Bert” Jadowski wybrał zły wariant i ponownie trafił w bramkarza. W 77 minucie do rzutu wolnego z około 30 m podszedł Wojtek „WR4” Rzyminiak i mocnym bezpośrednim strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. Zwycięstwo Clescevii 2 – 0 cieszy tym bardziej, że gry nie ułatwiała ani pogoda (padający deszcz) ani fatalny stan murawy boiska ( właściwa nazwa kartoflisko).

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości